Wegetarianizm staje się coraz popularniejszy wśród społeczeństwa. Nic dziwnego, okazuje się, że nadmierne spożycie mięsa może okazać się tragiczne w skutkach. Ryzyko wystąpienia raka jelita grubego, udaru lub wylewu, a to dopiero wierzchołek góry lodowej, na którą składa się szkodliwość nadmiernego spożycia mięsa. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) apeluje o ograniczenie spożycia!
Coraz więcej ludzi przechodzi na wegetarianizm. I choć dotąd było to bardzo krytykowane przez większość mięsożernego społeczeństwa, okazuje się, że jest w tym pewna mądrość. Mięso nie jest bowiem tak zdrowe, jak wskazywały poprzednie badania i wskazania dietetyków, którzy często proponowali diety oparte wyłącznie na produktach pochodzenia zwierzęcego.
Wegetarianizm w modzie? A może jednak świadczy o tym, że ludzie przejrzeli na oczy?
– Weganie suplementują sobie tę witaminę, natomiast producenci żywności coraz częściej zauważają ten problem i starają się wzbogacać różnego rodzaju produkty o witaminę B12 – mówi dr Katarzyna Świąder.
Mięso szkodliwe bardziej, niż mogłoby się wydawać?
Produkt pochodzenia zwierzęcego niewątpliwie króluje na polskich stołach. Według Głównego Urzędu Statystycznego, na przeciętnego Polaka przypada rocznie 80 kg mięsa. Jak się jednak okazuje, wieprzowina i wołowina, a także inne czerwone mięso spożywane w ilości powyżej 50 gram dziennie ma zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwór jelita grubego. To wnioski badania przeprowadzonego przez jedną z agend WHO
Lekarze i eksperci są jednak zgodni. Mięso czerwone w diecie powinno być mocno ograniczane.
– Jest bardzo dużo danych naukowych, które wskazują na to, że produkty pochodzenia zwierzęcego mogą stanowić istotny czynnik ryzyka w przypadku najbardziej popularnych chorób cywilizacyjnych, czyli nowotworów, chorób układu krążenia – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr inż. Katarzyna Świąder, ekspert ds. żywności z Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
WHO interweniuje, namawia do wegetarianizmu
Zgodnie z informacjami Światowej Organizacji Zdrowia jedzenie 50 gramów przetworzonego mięsa dziennie, zwiększa ryzyko zachorowania na raka jelita grubego o 18%. O wiele zdrowszym substytutem dla uwielbianej przez polskiego odbiorcę wieprzowinę jest kurczak i indyk.
Osoby, które rezygnują jednak z całkowitego spożycia mięsa popełniają według naukowców błąd. Niedostarczanie minerałów oraz witamin, głównie z grupy A, E, C i B może być bardzo złe w skutkach i prowadzić do konsekwencji większych, niż nadmierne spożywanie mięsa. Ratunkiem dla wegan i wegetarian wydaje się więc uzupełnianie tych substancji za pomocą innych substytutów.
– Osoby, które całkowicie rezygnują z produktów pochodzenia zwierzęcego, muszą stosować zbilansowaną dietę i dostarczać swojemu organizmowi wszelkich składników odżywczych, białka, tłuszcze, węglowodany, składniki mineralne i witaminy. To jest nie lada wyzwanie, ponieważ zbilansowanie prawidłowej diety wegańskiej wymaga dużego zaangażowania, przede wszystkim dobierania odpowiednich potraw – mówi ekspertka.
ZOBACZ TAKŻE